Nie ostatnim czynnikiem sławy bywa przeznaczenie budowli. Rzymskie łuki triumfalne, podobnie jak wolno stojące kolumny (na przykład Trajana), odznaczają się, oczywiście, pięknem formy architektonicznej i rzeźbiarskiej. Popularność zawdzięczają jednak celowi, jakiemu miały służyć (i służą do dziś, nawet jeśli nie istnieją) – sławie cesarzy i wodzów. Początkowo wznoszone dla odbycia tzw. triumfu, czyli uroczystego wjazdu wodza i jego wojsk do stolicy imperium, z czasem weszły do tradycji architektury, przerodziły się w pomniki mające głosić chwałę cesarza po wszystkie wieki.
Typowy rodzaj budowli, których sławę dyktuje ich przeznaczenie, cel, stanowią mauzolea i kaplic^ grobowe. Z antycznych wymienić tu można (pomijając już grobowiec Mauzolosa w Halikamasie) grobowiec Cecylii Metelli oraz — już właściwie bizantyjskie – tzw. Mauzoleum Galii Placydii w Rawennie. Ten drugi obiekt być może nie był nawet grobowcem Placydii, bo dotąd nie udało się tego stwierdzić, budowla przeszła jednak do historii jako mauzoleum wymienionej cesarzowej, córki Teodozjusza Wielkiego. Trudno spośród obiektów o tej kategorii sławy wyłączyć Kaplicę Zygmuntowską – mauzoleum ostatnich Jagiellonów czy przepiękny grobowiec Tadż Mahal w Agrze, będący wyrazem miłości i świadectwem czci cesarza Szachdżehana dla jego zmarłej przy porodzie małżonki.
Przeznaczenie innych obiektów przejmuje dreszczem. Takie uczucie na pewno wzbudza samo wspomnienie Baszty Katowskiej w Bieczu, średniowiecznej wieży w miasteczku, w którym podobno istniała szkoła katów, jako ze w lesistej okolicy, przeciętej ważnymi szlakami handlowymi (z Węgier i Rusi), roiło się od opryszków napadających na kupców, a często i na bezbronną ludność osiadłą.
Wiele współczesnych znanych budowli, mimo doskonałości architektonicznej, cieszy się rozgłosem przede wszystkim dzięki funkcji, jaką pełnią, celowi, jakiemu służą. Przeznaczenie, cel, w głównej mierze decydują o powszechnej sławie takich budowli, jak gmach Sekretariatu ONZ w Nowym Jorku, UNESCO w Paryżu czy wieżowiec stałego biura RWPG w Moskwie. Walory architektoniczne gmachów Sekretariatu ONZ czy UNESCO pozostałyby prawdopodobnie znane tylko specjalistom, lecz dzięki funkcjom tych obiektów – stanowiących forum wielu wydarzeń politycznych w skali międzynarodowej – zyskały one popularność wśród milionów ludzi na świecie.