Podłączenie do komina jest bardzo ważnym elementem budowy pieca kaflowego, które mistrz kominiarski sprawdza bardzo dokładnie. Jeżeli projektujemy piec konwekcyjny, piec kombinowany, kominek grzejny, kominek otwarty lub piec kominowy i w naszym domu jest już zainstalowana kształtka przyłącza kominowego nie mamy wtedy żadnych problemów. Mierzymy tylko przekrój poprzeczny przyłącza i odpowiednio do projektu pieca nabywamy rurę piecową i osłonę ściany w miejscu podłączenia. Gdy wkład grzejny i dodatkowa skrzynia grzejna są już ustawione prawidłowo, przycinamy ściernicą do przycinania rurę spalinową na właściwą długość – tak aby części można byto połączyć razem i dopasować dokładnie do osłony ściany wokół króćca przyłączeniowego komina. Po włożeniu ogniotrwałego sznura uszczelniającego pomiędzy króciec przyłączeniowy a osłonę ściany i zabezpieczeniu go przed wypadnięciem mamy gotowe przyłącze kominowe.
Jeżeli nie ma kształtki przyłącza kominowego, musimy ją osadzić. W tym celu kupujemy w specjalistycznym punkcie handlowym dopasowany do naszego komina króciec przyłączeniowy.
Gdy budujemy piec fundamentowy, odczekajmy z osadzeniem króćca przyłącza kominowego do momentu, aż będziemy mogli dokładnie wymierzyć, w którym miejscu to połączenie musi być wykonane. Sposób postępowania przy osadzaniu osłony ściany jest tutaj taki sam, jak opisano wcześniej. Komin najczęściej składa się z powłoki zewnętrznej, izolacji i znajdującej się w niej rury szamotowej. W celu osadzenia króćca przyłączeniowego należy ostrożnie nawiercić kształtkę zewnętrzną, usunąć w tym miejscu izolację i bardzo ostrożnie nawiercić rurę szamotową, tak aby nie odłamać od niej żadnej części. Przekrój króćca przyłączeniowego musi być dokładnie dopasowany w przekroju komina. Rysujemy teraz miejsce przewidziane dla przyłącza kominowego. Na kształtce zewnętrznej (płaszczu komina) dodajemy na obwodzie 5-10 cm, aby ułatwić sobie przeprowadzenie prac na rurze szamotowej. Za pomocą wiertarki wykonujemy wiele małych otworów, aby otrzymać okrągły wykrój. Musimy wiercić przy tym tak głęboko, aby wiertło dochodziło tylko do miękkiej izolacji. Na tym okręgu nie wolno nawiercić rury szamotowej. Gdy otwór w płaszczu komina jest już wykonany, usuwamy w tym miejscu izolację, nacinając ją nożem wzdłuż otrzymanego okręgu. W żadnym wypadku nie wolno jej po prostu wyjąć, gdyż wtedy moglibyśmy ją usunąć również z sąsiedniego obszaru komina. Teraz do odsłoniętej rury szamotowej przykładamy i dopasowujemy króciec przyłączeniowy. Na rurze szamotowej rysujemy linię wzdłuż krawędzi wewnętrznej otworu w króćcu (średnicy wewnętrznej). Ten otwór wykonujemy również przez nawiercenie, dokładnie tak samo jak w płaszczu komina. Na otworze w tynku komina powinniśmy położyć osłonę, aby odpadające części nie wyrządziły żadnej szkody. Teraz wmurowujemy przyłącze, pokrywając je wcześniej klejem kwasoodpornym lub odporną na działanie kwasów i wysokiej temperatury zaprawą przywierającą. Wolną przestrzeń pomiędzy kształtką płaszcza a przyłączem wypełniamy materiałem izolacyjnym, który wyjęliśmy z komina. Osadzone przyłącze należy podtrzymywać do momentu związania się kleju. W tym celu na jego dolnej stronie możemy zaklinować małe dopasowane części z kształtki płaszcza, wkładając je pomiędzy kształtkę płaszcza komina a króciec przyłączeniowy otoczony materiałem izolacyjnym. Następnie uzupełniamy tynk w otworze wykonanym w kształtce płaszcza. Wkładamy rękę przez przyłącze do komina i starannie pokrywamy tynkiem przyłącze w kominie. Nic tam nie może wystawać i wchodzić do rury szamotowej komina.
Teraz możemy nałożyć osłonę ściany wokół przyłącza kominowego i założyć pozostałe elementy rury spalinowej. Połączenia rur spalinowych również muszą być szczelne. Rury te musimy zawsze tak łączyć, aby odcinek znajdujący się bliżej komina obejmował od zewnątrz odcinek wcześniejszy. Układ taki rozpoczyna się od połączenia pomiędzy wkładem grzejnym a dodatkową skrzynią grzejną. Połączenia te są przeważnie tak dokładne, że zapewniają dobrą szczelność. Tam, gdzie części nie są mocno osadzone można za pomocą opaski poprawić ich przyleganie.
Ewentualne nieszczelności na połączeniach w obszarze wkładu grzejnego i dodatkowej skrzyni grzejnej można usunąć za pomocą kitu kotłowego. Rury spalinowe pomiędzy wkładem grzejnym a podłączeniem do komina muszą być szczelne.